Elektryczna rewolucja samochodowa trwa. W 2021 roku producenci pokazali, na co ich stać – pojawiło się mnóstwo nowości, które swoimi parametrami, komfortem jazdy i estetyką zafascynowały kierowców. W sierpniu 2021 roku dokonał się kolejny historyczny przełom w świecie motoryzacji – liczba sprzedanych aut na prąd przewyższyła wyniki sprzedażowe samochodów z konwencjonalnym napędem. Jakich premier spodziewamy się w 2022 roku? Jedziemy w kolejności alfabetycznej.
Znane z filmu science-fiction „Infiniti” futurystyczne superauto ma w końcu wjechać na salony. Wciąż tajemnicą jest, jak bardzo wersja sprzedażowa będzie przypominać koncepcyjną. Wiadomo tyle, że będzie SUV-em, a w przytulnym i nowoczesnym wnętrzu otulą cię jedwab z kaszmirem.
BMW iX to nieszablonowe połączenie pojazdu terenowego, kombi i minivana z napędem na obie osie. Będzie dostępny w wariancie iX 40 (326 KM) oraz iX 50 (523 KM). 4,6 sekundy zajmie tej mocniejszej wersji przyspieszenie do “setki”.
Fisker Inc ogłosił, że pierwszy SUV będzie miał premierę w 2022. Podczas prezentacji w Los Angeles Audio Show uwagę zwróciły ogromne koła, 17,1-calowy ekran dotykowy oraz przeszklony dach z panelami fotowoltaicznymi.
Potężny symbol amerykańskiej motoryzacji wjedzie tym razem w elektrycznej odsłonie. O ile z zewnątrz zachowuje swój klasyczny wygląd, parametry pick-upa nie rozczarowują – mocniejsza wersja Lightninga oferuje 570 koni mechanicznych i gwarantuje sprint do “setki” w 5 sekund.
G80 również wizualnie niczym się nie różni od swojego spalinowego odpowiednika. Wciąż będzie wcieleniem luksusu i szybkości. Główna różnica jest taka, że ten sportowy sedan będzie miał napęd na obie osie z dwoma silnikami o łącznej mocy 364 koni mechanicznych. Silniki z kolei będą zasilane akumulatorem 87,2 kWh.
Wciąż niewiele wiadomo o Lexusie RZ 450e. Obstawiamy, że Japończycy będą chcieli zaskoczyć elektrycznym SUVem. Zwiastun zapowiada interesujący czterodrzwiowy crossover w stylu coupe.
W 2022 doczekamy się najmocniejszego modelu w gamie EQS. 950 Nm momentu obrotowego i 658 KM mocy wystarczy, by poczuć nieziemską przyjemność z jazdy. Tymczasem dzięki pakietowi Dynamic Plus, w trybie Race Start moment obrotowy wzrośnie do 1020 Nm, a moc maksymalna do 761 KM. Szaleństwo.
Rodzinny SUV będzie do wyboru w dwóch wariantach: 300 4MATIC o mocy 168 kW/228 KM oraz EQB 350 4MATIC o mocy 215 kW/292 KM. Umożliwia komfortową podróż nawet 7 osobom. Wyróżnia się rozbudowaną funkcją rekuperacji i optymalizacją zużycia prądu.
Ten bliski krewny EQS jest elektrycznym odpowiednikiem klasy E. Biznesowo-sportowa limuzyna o najwyższym momencie obrotowym 530 Nm będzie dostępna ze skrętną osią tylną i szklanym kokpitem HyperScreen. Co więcej, zainstalowano w niej akumulator z 10-modułowymi ogniwami.
Familijny przedstawiciel klasy T będzie przestronny (4945 mm) i komfortowy. Niewiele wiadomo o parametrach (według prognoz, zaistnieje podobieństwo do Renault w Kangoo E-Tech Electric), natomiast producent przekonuje, że w 2 rzędzie (z trzech) zmieszczą się obok siebie 3 foteliki dziecięce.
Sen o wsiadaniu do samochodu od frontu właśnie się spełnił. W tym szwajcarskim, dwuosobowym hatchbacku brak bocznych drzwi. Został zaprojektowany przez Micro MS jako pojazd miejski. Wyposażono go w 25-konny silnik, z którym można rozpędzić się maksymalnie do 90 km/h.
W 2022 będzie można sprawdzić, jak się sprawuje główny konkurent Volkswagena ID.3 To odważnie wyrzeźbione Megane V w ciele pięciodrzwiowego hatchbacka będzie dostępne w dwóch wariantach silnikowych (130 KM lub 220KM) i akumulatorowych (40 kWh lub 60 kWh). Ma mieć największe wyświetlacze w swojej klasie, w systemie Android opracowanym przez Google.
„Minimalizm, elegancja i subtelność” – według takiej filozofii powstał najnowszy elektryk Nissana. My w kwestii dizajnu dodalibyśmy jeszcze „zadziorność”. Ariya ma poważną misję – ma stanowić wizytówkę tej japońskiej marki w Europie. Zainteresowani kupnem mogą wybrać jedną z czterech wersji napędowych: 218, 242, 306 lub 394 KM.
Bijący rekordy popularności w Chinach Nio ES6 w 2020 roku ma trafić także do europejskich salonów. Chiński start-up przyspieszył termin ekspansji i już w 2022 roku elektryki Nio staną do konkurencji z innymi elektrykami. Czas pokaże, czy ten SUV o zasięgu 620 km, przyspieszający do “setki” w 4,7 sekundy ma szansę na sukces również na Starym Kontynencie.
Na podbój Europy wraz z ES6 pędzi jego młodszy brat – Nio EC6. Imponujące wnętrze i ciekawa stylistyka to nie wszystko. Jego podstawowy wariant oferuje 436 KM i 610 Nm przyspieszając do 100 km/h w czasie 5,6 sekundy. W mocniejszej wersji jest tylko lepiej: 4,7 sekundy, 545 KM i 725 Nm.
Opel wypuszcza równolegle dwóch braci z napędem spalinowym i elektrycznym. Bracia są busami i mają taką samą przestrzeń bagażową. W tym elektrycznym akumulatory umieszczono pod przestrzenią ładunkową. E-Movano wyróżnia się silnikiem o mocy 122 KM i najwyższym momentem obrotowym 260 Nm.
Bojowa sylwetka Subaru Solterra jest coraz bliżej. Fani marki mogą już szykować portfele. Napęd na przednie koła? Oczywiście. Napęd na tylną oś? Proszę bardzo. Napęd na wszystkie koła? Nie ma sprawy. Subaru Solterra („sol” – słońce, „terra”- ziemia) można wybrać z jednym silnikiem o maksymalnej mocy 150 kW lub z dwoma o mocy 80 kW każdy.
Czesi powiększają rodzinę elektrycznych pojazdów o dynamiczne Enyaq Coupe iV z panoramicznym dachem. Charakter auta podkreślą obręcze kół 19-21 cali. Ten nowy SUV ze ściętym tyłem ma pretendować do miana najładniejszego auta w gamie modelowej Skody.
Liczba zamówionych egzemplarzy Tesli Cybertruck przekroczyła już milion. Jej futurystyczna sylwetka została namierzona z drona i już budzi kontrowersje. Elon Musk w projekcie pickupa uwzględnia nakładkę, zmieniającą przestrzeń bagażową w miejsce do spania.
Podobno ten model VW wyznacza trendy samochodów przyszłości. Matrycowe reflektory, smukła sylwetka, ścięty tył, trzecia generacja oprogramowania ID.Software 3.0.. Niemieckie cacko ma rozpędzać się do “setki” w 6,3 sekundy.
Kombi bez kierownicy brzmi jak przewrotny żart. Tymczasem projekt limuzyny Vizzion jest jak najbardziej serio. Twórcy obiecują ogrom przydatnych, wirtualnych funkcji, luksusowe wnętrze i 590 km zasięgu. Reflektory Matrix HD mają wyświetlać pieszym wirtualne przejścia, potwierdzające, że mogą bezpiecznie przekroczyć jezdnię.
Kultowy „ogórek” T1 na prąd to gotowy przepis na sukces. Zwłaszcza, jeśli został unowocześniony, a komfort jazdy podskoczył o kilka klas. Już dziś wiadomo, że VW Buzz od swojego odpowiednika odróżnia się przede wszystkim innowacyjnymi światłami i całą gamą gadżetów.
W oczekiwaniu na elektryczne premiery w 2022 serdecznie zapraszamy do sprawdzenia naszej oferty ładowarek do aut na prąd. Wybieraj spośród produktów renomowanych producentów – kompatybilnych z modelami samochodów elektrycznych rozmaitych, popularnych marek.